Co to jest endometrioza?

Co to jest endometrioza?

Endometrioza jest drugą pod względem częstości występowania (15-30%) chorobą u kobiet w okresie reprodukcyjnym. Jest rozpoznawana też coraz częściej u nastolatek i kobiet po menopauzie.

Mimo tego, że choruje na nią tak wiele kobiet, a sama choroba znana jest już od tysięcy lat, to endometrioza nadal jest dla medycyny tajemniczą choroba. Jej przyczyna wciąż dla nauki pozostaje nieznana.

Cykl miesiączkowy a endometrioza

Żeby zrozumieć endometriozę, konieczne jest przypomnienie jak wygląda kobiecy cykl miesiączkowy (menstruacyjny, zwany też owulacyjnym) i jak zbudowany jest układ rozrodczy kobiety. Powszechnie uznaje się, że cykl miesiączkowy trwa 28 dni. Jednak jego długość może wynosić między 21 a 35 dni i również będą to wartości w normie.

W pierwszej fazie cyklu miesiączkowego (faza folikularna) w jajniku dojrzewa pęcherzyk. Gdy dojrzeje, zostaje z niego uwolniona komórka jajowa. Moment uwolnienia komórki jajowej to owulacja. Ma ona miejsce 14 dni przed wystąpieniem krwawienia miesiączkowego. Komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia przez ok. 24 godziny.

Po owulacji nastaje druga faza cyklu (faza lutealna). Macica przygotowuje się do zagnieżdżenia w jej ścianach zapłodnionej komórki jajowej (zarodka). Zarodek zagnieżdża się w endometrium, czyli błonie wyściełającej od wewnętrznej strony macicę. Grubość endometrium zmienia się w zależności od fazy cyklu miesiączkowego. W fazie lutealnej, czyli w czasie, gdy macica przygotowuje się do zagnieżdżenia zarodka, grubość endometrium rośnie.

Jeśli jednak nie dojdzie do zapłodnienia komórki jajowej i jej zagnieżdżenia w ścianach macicy, endometrium, czyli błona wyściełająca macicę, zacznie się złuszczać. Zostanie wydalona poza organizm kobiety w postaci krwawienia miesiączkowego. 

U kobiet chorych na endometriozę z niewyjaśnionych przyczyn część komórek endometrium zamiast zostać wydalona jako krew miesiączkowa, wydostaje się poza jamę macicy – cofa się do jajowodów, jajników i dalej. Na jajnikach krew ta może tworzyć widoczne na USG torbiele endometrialne (czekoladowe). Komórki endometrium mogą się „wczepiać” w otrzewną (błona wyściełająca jamę brzuszną i miednicę), bliznę po cesarskim cięciu, jelita, pęcherz moczowy, nawet płuca – takie zmiany są trudniejsze do zdiagnozowania.

W kolejnych cyklach miesiączkowych komórki endometrialne, które znalazły się poza macicą będą się zachowywały tak jak te, które znajdują się w macicy. Czyli w drugiej fazie cyklu będą narastać, a następnie złuszczać się i krwawić podczas miesiączki. Ta krew nie ma ujścia, tworzą się więc skrzepy, stan zapalny, bolesne zrosty. Z każdym cyklem miesiączkowym sytuacja niestety się pogarsza. 

Rodzaje endometriozy

Istnieje kilka rodzajów klasyfikacji endometriozy. Najpowszechniejszy jest podział zaproponowany przez Amerykańskie Towarzystwo Medycyny Rozdrodu (ASRM – American Society id Reproductive Medicine) oraz klasyfikacja ENZIAN dotycząca endometriozy głęboko naciekającej, uzupełniająca podział wg ASRM. Klasyfikacja ta podaje 4 stadia endometriozy:

  • stadium I i II – powierzchniowe zmiany w miednicy mniejszej,
  • stadium III – pojawiają się zrosty na jajnikach i/lub jajowodach, czasem torbiele endometrialne,
  • stadium IV – najbardziej zaawansowane stadium, często duże torbiele endometrialne, nierzadko na obu jajnikach, zarośnięcie zatoki Douglasa. Tzw. endometrioza głęboko naciekająca.

Ważne, żeby zrozumieć, że np. brak torbieli nie oznacza, że kobieta nie ma endometriozy (takie stwierdzenia można znaleźć w internecie, a nawet usłyszeć w gabinecie lekarskim). Ja sama przy endometriozie IV stopnia nie mam torbieli na jajnikach.

Objawy endometriozy

Endometrioza nie ma jednego obrazu klinicznego i to bardzo utrudnia jej diagnozę. Jednak najczęściej wymienianymi objawami są:

  • Ból i jeszcze raz ból.

Ból, który nie daje się ukoić lekami przeciwbólowymi bez recepty (przynajmniej w bardziej zaawansowanej chorobie) czy lekami rozkurczowymi. Ból, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie, pracę zawodową, urlop, wyjście z domu. Ból, którego inne osoby nie są w stanie zrozumieć, ból nieporównywalny do żadnego innego w swoim natężeniu („niemożliwe, żeby okres tak bolał).

Bolesne miesiączki, a wraz z postępem choroby ból także w pozostałe dni cyklu miesiączkowego.

Ból w podbrzuszu, jajników, w okolicy krzyżowej kręgosłupa, ból ud. Tak niespecyficzne umiejscowienie bólu utrudnia postawienie diagnozy i powoduje, że endometrioza może być mylona z innymi chorobami (ja sama byłam „leczona” na kamienie nerkowe – ból w krzyżu i diagnozowana za pomocą dopplera kończyn dolnych – ból ud).

Bolesne współżycie.

Bolesne wypróżnianie się czy oddawanie moczu.

Przyjmuje się, że aż 50% kobiet, które sięgają po środki przeciwbólowe w czasie miesiączki, ma endometriozę!

  • Obfite miesiączki.
  • Kłopoty z zajściem w ciążę.

O niepłodności możemy mówić, kiedy para przy regularnym współżyciu 2-3 razy w tygodniu nie uzyskuje ciąży po 12 miesiącach.

Według niektórych badań w grupie kobiet niemogących zajść w ciążę nawet 80% ma endometriozę!

Endometrioza oczywiście nie wyklucza zostania mamą, ale mocno utrudnia zajście w ciążę. Nie jest to regułą, wiele kobiet z endometriozą jest szczęśliwymi mamami. Wiele z nich nawet nie wie, że ma endometriozę. Jednak im bardziej zaawansowana choroba, tym ryzyko niepłodności większe.

  • Biegunki, wzdęcia.

Występują szczególnie, gdy endometrioza zlokalizowana jest w jelicie. Dolegliwości te mogą się nasilać w czasie miesiączki, ale też mogą trwać przez cały cykl. Te jelitowe objawy często utrudniają diagnozę, powodując podobieństwo endometriozy do zespołu jelita nadwrażliwego).

  • Krwawienia z innych miejsc niż pochwa.

W zależności od umiejscowienia endometriozy, krew może pojawić się w stolcu lub moczu. W przypadku rzadkiej endometriozy płuc, może pojawić się plucie krwią.

  • Objawy psychiczne.

Wraz z nasilaniem się choroby, postępującym bólem, niepłodnością, pojawiają się objawy psychiczne: pogorszenie samopoczucia, obniżenie samooceny, uczucie odrzucenia, utrata radości z życia, smutek, nerwica, depresja.

Moją ofertę znajdziecie tutaj: https://iwonawalczak.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie widoczny Wymagane pola są zaznaczone *